piątek, 15 stycznia 2016

Koszyk jajek

Czas zacząć serię pod tytułem "koszyki skarbów".

Czyli koszyk/pudełko z przedmiotami powiązanymi tematycznie (lub nie).

Maciuś jest na etapie turlania różnych przedmiotów. Gdy dostaje (lub sam upoluje) nowy przedmiot, przede wszystkim sprawdza, czy się turla.
Piłeczki nie są jeszcze najlepszym rozwiązaniem, ponieważ umiejętność raczkowania jest dopiero rozwijana, nie mówiąc już o zastartowaniu z pozycji siedzącej (jeszcze nie opanował). A piłeczki turlają się daleko.

Sięgnęłam do pudła wysoko na szafie i wyjęłam dekoracje wielkanocne. Ktoś mógłby pomyśleć, że za wcześnie, ale okazało się, że jednak w sam raz :-)

Czas jakiś temu zrobiłam szydełkowe ubranka dla styropianowych jajek. Wtedy miały służyć jako dekoracja, a teraz jako zabawka dla Maciusia.

Jajeczka są lekkie i ubrane, więc nie toczą się daleko - łatwo po nie sięgnąć. Poza tym są kolorowe, a do tego dostarczają ciekawych bodźców dotykowych - użyłam różnych włóczek: gładkich, supełkowych, kosmatych i włochatych.


Każde jajeczko Maciuś sobie ogląda i turla. Na początku był taki zaciekawiony, że aż zapomniał usiąść :-)


Dużym zainteresowaniem cieszy się też sam koszyczek. Zaokrąglone dno i ciekawa faktura, a do tego można chować pod nim jajeczka :-)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wpisz komentarz...