piątek, 29 marca 2013

Pisanek część III

Dzisiaj przygotowałyśmy pisanki z prawdziwych jajek.

Sposobem tradycyjnym, który bardzo lubię, bo skorupki nabierają pięknego koloru - gotowanie w łupinach cebuli.

Milę zaciekawiły łuski i pooglądała je sobie dokładnie.


A ja postanowiłam trochę urozmaicić cebulowe pisanki.
Jajka okleiłam listkami natki pietruszki. Wystarczy je zmoczyć i przylegają tak jak trzeba.


Takie jajeczko wkłada się w podkolanówkę i gotuje w łupinach.

Efekt jest fajny.

  
Zrobiłyśmy jeszcze inne pisanki, wykorzystując specjalne termokurczliwe koszulki, które przypadkiem zobaczyłam w sklepie. 


  
Wkłada się w taką koszulkę jajko ugotowane już na twardo i zanurza na 3 sekundy we wrzątku.

Mila wkładała.


Pisanki wyszły tak:

 
 A wszystko razem wygląda tak:


Jak widać, rzeżuchowo też trochę podziałałyśmy :-)


A - zapomniałabym!

Rano zrobiłyśmy jeszcze baranka :-)

Na kartce z bloku technicznego narysowałam baranka, a następnie wycięłam go. Dla Mili byłoby to jeszcze zbyt skomplikowane, narysowałam jej więc kółeczko do wycięcia (linie proste i łamane już przerabiałyśmy).
Całkiem nieźle jej szło.


I całkiem nieźle wyszło.


  Ale wróćmy do naszego baranka.



Na miseczkę nalałam kleju, na druga wsypałam popcorn i Mila zaczęła przyklejać.
  



Włączył się również przyrodni brat Emilii, Ignaś (to jego ręka).
 


Skończony baranek prezentuje się tak:




Wesołych Świąt!!


 

8 komentarzy:

  1. Super pomysł z tym popcornem. My wyklejałyśmy watą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Robiłyśmy już tak bombki na choinkę - na bazie styropianowej kuli. Też wyszły fajnie :-)

      Usuń
  2. Baranek,,,,,,,,świetny.
    Lubię proste i kreatywne pomysły dla mojego przedszkolaczka.
    Pozdrawiam
    http://madziazwaw1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Baranek pomysłowy - ja bym na takie coś nie wpadła ;)
    pisanki też fajne. i tak Świątecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A mnie się szalenie spodobał pomysł z listkami natki na jajku! Super efekt! Postaram się zapamiętać do następnych świąt:)
    Baranek też bardzo fajny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że patent ze skarpetką i łupinami cebuli to pole do popisu, nie tylko z pietruszką.
      Ale będę próbować już na następne święta :-)

      Usuń

Wpisz komentarz...