piątek, 25 stycznia 2013

Zabawy z lodem

Dzisiaj zrobiłyśmy sobie bardzo fajną zabawę.
Preludium nastąpiło wczoraj. Jako że meteorolodzy zapowiadali siarczysty mróz na noc, postanowiłam to wykorzystać. Do miseczki nalałam wody, a następnie wrzuciłyśmy do niej kilka drobiazgów.



Miseczkę wystawiłyśmy na balkon na całą noc. Meteorolodzy się pomylili (to Ci niespodzianka...) i mróz nie był tak duży, dlatego miseczka spędziła jeszcze jakiś czas w zamrażarce. Ale za to potem....

...kot nie mógł się nadziwić.





Było polewanie wodą: 



Smarowanie pędzelkiem:





Sprawdzałyśmy też, jak na lód działa sól i słona woda:
 

Przy okazji było próbowanie, jak sól smakuje:


i mycie buzi zaraz po spróbowaniu...


Różne narzędzia zostały użyte:


Ale cel osiągnięty - wszystkie przedmioty wydobyte! 

Zabawa świetna!


Korzystajmy, póki mroźno :-)

  

1 komentarz:

  1. już wiem co jutro będę robiła z moim Maluchem.. super pomysł !!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Wpisz komentarz...