W ramach zadań z naszego kalendarza zrobiłyśmy świąteczny wieniec na drzwi.
Wykorzystałyśmy zdekompletowane puzzle (pomysł przetestowany kiedyś Tutaj).
Najpierw pomalowałyśmy je na zielony kolor. Polecam do tego gąbczaste pędzle.
Gdy wysychały, z tektury wycięłyśmy okrąg, który następnie Mila pomalowała na taki sam zielony kolor.
Po wyschnięciu nałożyłyśmy na okrąg klej i poprzyklejałyśmy puzzle. Bez dopasowywania ;-)
Jeszcze tylko czerwona wstążeczka do ozdoby i wieniec mógł zawisnąć na drzwiach. Oczywiście na jedynie słusznych drzwiach - prowadzących do pokoju Emilki :-)
Bardzo ładnie się prezentuje :-)
Fantastyczny :) Moja córka jednak nie poświęciłaby swoich puzzli :))))
OdpowiedzUsuńUroczy. Podkradam pomysł!
OdpowiedzUsuńUroczy! Bardzo ciekawy pomysł:-)
OdpowiedzUsuńOryginalny pomysł na wieniec...chyba pierwszy raz widzę taki ;-)
OdpowiedzUsuń