Pomysł, który chodził mi po głowie od długiego już czasu.
Potrzebne są:
woreczek strunowy (z dość grubej folii)
taśma izolacyjna
żel do włosów
cekiny, koraliki, brokat itp.
Brzegi woreczka należy zabezpieczyć taśmą izolacyjną, do środka nałożyć żelu i błyskotek.
Woreczek służy do oglądania:
Do miętoszenia:
I do chłodzenia (wkładam go do lodówki i Maciuś dostaje zimny okład):
Bardzo proste i szybkie w wykonaniu, a zarazem ciekawe dla dziecka. Cekiny przesuwają się w żelu przy ugniataniu woreczka a i wrażenia dotykowe są bardzo ciekawe.
Emilce też się podoba. Ona lubi oprzeć go sobie o szybę w oknie i oglądać pod światło. Ja też :-)
Proste a jakże ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńFantastyczna zabawka dla maluszka :)
OdpowiedzUsuńMadziu, zrobiłam!!! Zachęciło mnie to "chłodzenie":) do tego zabkujemy cały czas, wiec zimny okład na dziąsła w sam raz. Kupiłam olbrzymią ilośc koralików wszelakiej maści. Byłabyś ze mnie dumna. Są w pięknym pudełeczku posegregowane pięknie. Myśle, ze niejedna 5-latka pozazdrościłaby mi tych skarbów:))) zaproponuj nam cos jeszcze z koralikami. Mamy ich baaaardzo dużo:))) buziaki😍
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł:)
OdpowiedzUsuń