sobota, 9 listopada 2013

Makulatura

Przedszkole Mili uczestnicy w akcji "Hura Makulatura". 
Jak się łatwo domyślić, chodzi o zbiórkę niepotrzebnych papierzysków. Co jak najbardziej nam odpowiada, bo w końcu jest jakiś pomysł na ulotki i gazetki, kipiące z pojemnika (na takowe) na naszej klatce schodowej. 

Ale oczywiście nie mogłyśmy tak tylko po prostu zanosić do przedszkola. Mila musiała wiedzieć, co robi. To znaczy - ja uznałam, że musi wiedzieć, co robi :-) Po co to wszystko i jaki w tym sens. Że papier, że z drzewa, że lasy, że...

Zorganizowałam przedsięwzięcie pod tytułem "Jesienne drzewo".
Żeby łatwiej było powiązać zbiórkę makulatury z drzewami.

Gazetkę reklamową podarłyśmy na paski.



Które namoczyłyśmy w wodzie.


Potem rozmiękniętymi paskami Mila okleiła rolkę po ręcznikach papierowych. 


Wyszło to tak i zostało pozostawione do wyschnięcia na całą noc. Z częścią rury od odkurzacza w środku, żeby się nie odkształciło.


Kolejnego dnia  znowu makulatura poszła w ruch: gazetka została zgnieciona w kulę, a następnie...


...wklejona w naszą rolkę. To znaczy się, przepraszam - w pień naszego drzewa :-)

Nie - nie było tak nudno, że zasypiała. Po prostu mrugnęła. Li i jedynie.
Potem wyciągnęłyśmy liście, zebrane na naszych spacerach.
Mila smarowała je klejem i przylepiała na naszym recycklingowym  drzewie.


Wyszło świetnie.
Całkowicie z odzysku.


Drzewo zamieszkało w lesie, o którego powstaniu można przeczytać Tutaj. Pod niebem, o którym można przeczytać Tutaj :-)


Uwielbiamy recycling. Obydwie. 
Najpierw sama oglądam każdego śmiecia przed wyrzuceniem, potem robi to jeszcze moja córka (jeśli nieopatrznie zdradzę się z tym, że zakwalifikowałam do wyrzucenia). Do czego to doszło - czasem jak coś wyrzucam do kosza, to muszę przykryć innymi śmieciami, żeby córka nie widziała...



PS Już czeka na realizację plan na kolejne jesienne drzewo - tym razem podejrzany na pewnym szkoleniu... :-)


10 komentarzy:

  1. piękne drzewo i jakie ekologiczne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Efekt fantastyczny! U Was to zawsze super pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi się spodobał Twój ostatni, z cieniami - czeka na sposobną chwilę :-)

      Usuń
  3. Robiłyśmy kiedyś bardzo podobne drzewka tylko pień był z rolki po papierze :) Więc czekam na następny pomysł :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rolka po papierze odpadła w przedbiegach jako zbyt krótka. A potem okazało się, że obcinałam gotowy już pień, bo rolka po ręcznikach okazała się za długa :-))))))

      Usuń
    2. Ps. Zapraszam do mnie na Mikołajkowy konkurs plastyczny :)
      http://pomieszane-z-poplatanym.blogspot.com

      Usuń
  4. Dużo fajnych inspiracji można u was znaleźć. Ja też mam tak ze śmieciami, a potem brakuje czasu, żeby coś zrobić, a śmiecie leżą pochomikowane po kątach...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas też "śmieci" kipią z różnych szuflad/półek i ciągle brakuje czasu, żeby spożytkować je tak, jakby się chciało :-(

      Usuń

Wpisz komentarz...