Pożyczyła mi ją koleżanka, bo ja sama jakoś nie mam przekonania do kupowania tego typu zabawek.
I - jak się okazało - niesłusznie.
Mili bardzo się spodobała.
W skład zestawu wchodzi drewniana podkładka i 12 takowych klocków, z których każdy jest inny.
I oczywiście karty.
Rozmaite - do wyboru, do koloru.
Rzecz polega na logicznym dobieraniu obrazków. Trzeba dopasować przedmioty do ich konturów lub cieni, trzeba znajdować elementy pasujące do zbiorów, trzeba odnajdować pasujące połówki, trzeba dopasowywać ciasteczka do kształtu foremek itp itd, możliwości jest wiele, nie wypróbowałyśmy jeszcze wszystkich.
Każdy symbol ma obok narysowane kółeczko - odpowiedniego koloru, z dziurką lub bez. Trzeba odnaleźć odpowiedni klocek i położyć go w odpowiednim miejscu.
Po odwróceniu karty dziecko może samodzielnie sprawdzić, czy nie popełniło jakiegoś błędu.
Mila za pierwszym razem bawiła się naprawdę długo, a kolejnego dnia poprosiła o powtórkę z rozrywki.
Jeśli czyta to jakiś Mikołaj, szukający inspiracji, to polecam :-)
Pierwszy raz widzę coś takiego :)
OdpowiedzUsuńMy mamy logico primo z podobnych zabaw też bardzo fajne i zeszyciki zadań dokupuje się za ok 10-12zł. Oli bardzo lubi.
OdpowiedzUsuńPaleta też za mną chodzi od dłuższego czasu ale chyba już budżet mikołajowy się wyczerpał ;/
Nie widziałam wcześniej tej zabawki ale wydaje się naprawdę fajna :)
OdpowiedzUsuńI rzeczywiście jest, szczególnie że ciągle można dokupować nowe plansze, o różnym stopniu trudności.
UsuńMamy paletę, Starsza dostała mając 2,5 roku, głównie segregowała kółka ;) po dłuuugim czasie nieużytkowania wyjęła dzisiaj (3,7 l.) i teraz fajnie. A z podobnych zabaw polecam serię logico primo - rewelacja! http://www.edukacyjna.pl/system-edukacji-logico-primo_dzial_p_385.html
OdpowiedzUsuń